Mój pierwszy dzień w pracy: część 2


Lê o texto e responde às perguntas.


Mój staż w gastronomii rozpoczął się w zeszłym tygodniu. Odbywa się w ekskluzywnej restauracji. Na początku byłem bardzo podekscytowany. Byłem też bardzo zestresowany myślą o pracy przez 6 miesięcy w obcym kraju.

Aby uniknąć korzystania z komunikacji miejskiej, wybrałem mieszkanie, które znajduje się blisko miejsca odbywania stażu. Aby tam dotrzeć, trzeba iść prosto drogą. Muszę iść dziesięć minut, przejść przez dwa skrzyżowania i jestem na miejscu.

Poniedziałek był wielkim dniem, moim pierwszym dniem stażu. Wstałem wcześnie, bo byłem umówiony na 7.00 i nie chciałem się spóźnić. Gdy dotarłem na miejsce, czekał na mnie szef kuchni. Przedstawiłem się i przekazałem mu moją umowę o staż. Był wesoły i powiedział: „Mam nadzieję, że lubisz gotować!”. 

Dał mi fartuch i oprowadził po sali jadalnej i kuchni. Była bardzo dobrze zorganizowana, ze stanowiskiem przystawek, stanowiskiem sosów, stanowiskiem gotowania i stanowiskiem cukierniczym. Z tyłu znajdowało się pomieszczenie do zmywania naczyń.

O godzinie 9.00 pojawił się zespół. Szef przedstawił mi współpracowników: pomocników kuchennych, kucharzy, kierowników sali jadalnej, kelnerów i zmywaczy.

Przed podaniem obiadu poprosili mnie o udawanie klienta. Kelner przyniósł mi menu, przeczytałem je dokładnie i wybrałem trzydaniowy posiłek. Jako przystawkę zamówiłem jajka faszerowane. Jako danie główne dostałem łososia z porami. Ryba była przyrządzona idealnie. Na deser — crème caramel.

Resztę dnia spędziłem obserwując, jak kucharze obierają, siekają i blanszują cebulę, podlewają, smażą i oprawiają.

We wtorek pomagałem kucharzom przyozdabiać talerze. Wyjmowałem składniki z lodówki i przenosiłem na blat roboczy. Na koniec pracy umyłem naczynia. W kolejnych dniach poznałem mnóstwo przepisów. W piątek byłem pomocnikiem cukiernika. Szef kuchni pokazał mi, jak używać trzepaczki, aby uzyskać bardzo puszysty mus czekoladowy. Nie mogę się doczekać, kiedy przyrządzę ten przepis moim współlokatorom.

Bardzo podobał mi się mój pierwszy tydzień w tej restauracji. Zespół jest świetny i mam możliwość robienia wielu rzeczy. Dużo się uczę. Jest to jednak bardziej wymagające niż szkoła. Co wieczór wracałem do domu bardzo zmęczony. Mam zamiar odpocząć w ten pierwszy weekend i po prostu zostać w domu.

W przyszłym tygodniu będę pracował w sali jadalnej i pomagał obsłudze kelnerskiej. Będę miał na sobie garnitur przez cały dzień. Będę ustawiać sztućce i szkło przed podaniem potraw. Będę sprzątać stoły po zakończeniu obsługi gości.